Spowiednik świętego Stanisława zeznał, iż jego penitent zwierzył mu się, iż w drodze z Dylingi do Rzymu otrzymał Komunię św. z rąk anioła. Kiedy równocześnie mieli przejść przez drzwi, to św. Stanisław przepuszczał swojego Anioła pierwszego. Kiedy zaś czasami Anioł nie chciał pierwszy przekroczyć progu, to ten nalegał tak długo, dopóki Anioł nie ustąpił.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH WIELE ŁASK BOŻYCH DLA WSZYSTKICH TU OBECNYCH.
Bądź uwielbiony Boże w aniołach stróżach wszystkich ludzi świata!
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających tę stronę!
Szczęść Boże - wszelkich Łask i Bożego Błogosławieństwa dla zgromadzenia.
Dziękuję za koronkę do Aniołów wszystkich ludzi świata-pozdrawiam z Czańca
Strony