Ignacy był uczniem św. Jana i biskupem Antiochii. Pisał listy do Rodzicielki Chrystusa Maryi. Cieszył się tak wielkim poważaniem, że nawet Dionizy, uczeń Pawła apostoła, choć tak wielki znawca filozofii i teologii, używał słów jego na poparcie swoich nauk. Ignacy słyszał, jak aniołowie śpiewali antyfony stojąc na górze i dlatego ustanowił zwyczaj śpiewania antyfon w kościele i intonowania psalmów na ich nutę.
Za wiarę w Chrystusa był poddany strasznym torturom. W końcu doświadczanego okrucieństwa, mówił: „Jestem ziarnem Chrystusowym, niechaj zmielą mnie zęby dzikich zwierząt, abym stał się czystym chlebem”. Słysząc to cesarz Trajan rzekł: „Wielka jest cierpliwość chrześcijan, któż bowiem z Greków zniósłby tak wiele za swego Boga?” Jakub de Voragine, „Legenda na dzień świętego Ignacego”