Misja Zgromadzenia Sióstr od Aniołów w Rwandzie
Pierwsze i jedyne działające hospicjum w Rwandzie, najlepsza w regionie klinika dentystyczna, do której przyjeżdżają pacjenci nawet z Konga i Ugandy, czy ośrodek szkolno-przedszkolny dla dzieci – to tylko niektóre z dzieł prowadzonych przez Zgromadzenie Sióstr od Aniołów, pracujących w Rwandzie już od ponad 35 lat.
Gdy 25 lat temu w kraju doszło do ludobójstwasiostry nie zaprzestały działalności i nie opuściły swych podopiecznych. Od niedzieli w Rwandzie trwa 100-dniowa żałoba narodowa w związku z obchodami tragicznej rocznicy.
Siostry niosą pomoc w dwóch ośrodkach – Kabudze znajdującej się nieopodal stolicy Kibali oraz Nyakinamie położonej na północy kraju wśród wulkanów i ubogich wiosek. Dzięki ich wieloletnim wysiłkom i zaangażowaniu stanowią część społeczności, która mimo traum przeszłości, przyjęła je i coraz częściej łączy się w dziele pomocy potrzebującym, niekoniecznie z własnej rodziny czy otoczenia. Kiedy przyjechały do kraju musiały się mierzyć z licznymi wyzwaniami, budować od fundamentów miejsca, które dzisiaj służą tysiącom Rwandyjczyków.
Prowadzony przez Siostry od Aniołów Ośrodek Zdrowia w Nyakinamie służy jako szpital, porodówka i ośrodek dożywiania. Siostry kładą nacisk na zapobieganie rozprzestrzenianiu się epidemii przeprowadzając szczepienia u noworodków i ucząc dzieci zasad zachowania higieny. Udzielają też specjalistycznych porad, prowadzą warsztaty ze świadomego współżycia i przeprowadzają testy na AIDS. Ośrodek dożywania służy głównie dzieciom i kobietom dotkniętym chorobą głodową. Ma m.in. swój ogród warzywny, hodowlę królików, kur oraz krów. Przedsięwzięcia te służą nie tylko bezpośredniej pomocy w dożywianiu ale również edukacji.
W Nyakinamie znajduje się też ośrodek szkolono-przedszkolny, służący nie tylko sierotom i dzieciom z ubogich rodzin ale również tym lepiej sytuowanym, których zachęca wysoki poziom edukacji. Dzieci uczą się w trzech grupach wiekowych. Starsi mają lekcje, które niewiele różnią się od tych, na które uczęszczają dzieci w Polsce.
Dzięki prowadzonej przez siostry pracowni krawiecko – hafciarskiej zatrudnienie znajdują kobiety, które inaczej mogłyby mieć z tym problemy. Pracując w pracowni utrzymują swe rodziny i mogą się cały czas dokształcać. Zamówienia przychodzą z całego świata, co pozwala również na pracę charytatywną na rzecz najuboższych. Niebawem przy pracowni ma również ruszyć wypożyczalnia sukien ślubnych, właściwie niedostępnych w tamtym regionie, a będących marzeniem każdej panny młodej.
Siostry od Aniołów prowadzą też w Nyakinamie Biuro Adopcji Serca – program, dzięki któremu polskie i niemieckie rodziny mogą otoczyć materialnym wsparciem konkretne potrzebujące osoby. Pomoc daje szanse na edukację, bezpieczeństwo żywieniowe, czy – w przypadku niepełnosprawnych – opiekę i rehabilitację.
W Kabudze siostry stworzyły pierwsze i jedyne działające hospicjum w Rwandzie. To jedno z najpiękniejszych ich dzieł. Pochylają się tam codziennie nad przewlekle chorymi w ostatnich miesiącach życia, którzy w innych miejscach odchodziliby w ogromnym cierpieniu, a w hospicjum zajmuje się nimi przeszkolony personel, łagodząc ból z wielką troską i szacunkiem dla chorego.
Przy tej samej ulicy znajduje się prowadzona przez siostry klinika stomatologiczna, która jest znana jako jedna z najlepszych w całym regionie, do tego stopnia, że pacjenci przyjeżdżają nawet z Kongo i Ugandy. W Rwandzie na jednego dentystę przypada około miliona pacjentów, do tego dochodzi trudność w zaopatrywaniu klinik w środki dezynfekcyjne, co jest priorytetową potrzebą, zważywszy na występujące licznie choroby zakaźne jak żółtaczka, AIDS, gruźlica czy grzybice. Sprowadza się te środki z Polski, by były dobrej jakości. i Siostry gorąco apelują o wsparcie.
Pod koniec marca zespół Caritas Polska, na czele z dyrektorem ks. Marcinem Iżyckim, odwiedził Zgromadzenie Sióstr od Aniołów i prowadzone przez nie dzieła.
za: eKai